Aktualizacja 17.01.2024 – Nie wielu z Was pewnie pamięta jeszcze piękną klacz o imieniu Ida, której życie podarowaliśmy półtora roku temu. Kochana Ida spędziła z nami kilka miesięcy, aż pewnego dnia znalazła się wspaniała rodzina, która zapragnęła pomalować jej świat na jeszcze żywsze kolory. Ida teraz jest oczkiem w głowie tych, którzy wiedzą jak spełnić marzenia i sen zwierząt, które miały być już jedynie wspomnieniem.

Kochani, zachęcam Was do składania podać o adopcję. Jeśli oczywiście macie odpowiednie warunki oraz możliwości. Wystarczy że na mail (fundacja@konikimoniki.org.pl) prześlecie zdjęcia wraz z krótkim opisem warunków jakie jesteście w stanie zapewnić i być może to właśnie tutaj znajdziecie przyjaciela, który czekał na Was całe życie. Koniecznie załączcie numer telefonu! 

Kto wie, co jeszcze nas może spotkać w życiu. 😉

Ida

05.07.2022 Kochani, Ida już z nami. Bezpieczna, chciana, zaopiekowana. I co więcej, dzięki jednej osobie, która wsparła jej wykup brakującą kwotą, została odebrana i rozliczona jeszcze przed terminem wykupu.

Prowadzę małą fundację, rzadko zdarzają się u mnie takie cuda. Z całego serca dziękuję. Bardzo się o nią bałam, bo bardzo trudno jest w tej chwili pomagać zwierzakom, zwłaszcza koniom, których wykup kosztuje dużo pieniędzy. Dziękuję bardzo za pomoc, bez Waszej pomocy nie byłabym w stanie nic dla niej zrobić. Ida jest starym koniem, poratowaliście jej bezpieczną jesień życia. Dziękuję, dziękuję, dziękuję!

 

29.06.2022 – Kochani, udało się zebrać na zadatek dla Idy, mamy tydzień na dopłacenie 4900 zł – tyle jeszcze brakuję by ją uratować. 6 lipca trzeba się za nią rozliczyć. Bardzo proszę o pomoc. Czasu jest bardzo mało.

Jeśli masz pytania – proszę o kontakt: Monika 570 666 540
Dziękuję za pomoc.

Fundację prowadzę sama, nie mam pracowników ani biura ale mam Was i wierzę, że wspólnie uratujemy Idę.

Mamy 24 godziny by uzbierać 1500 zł zadatku dla starej Idy

Koszt wykupu i transportu: 7500 zł
Zadatek: 1500 zł

Termin spłaty zadatku 28.06.2022

Stara Ida wpatruje się we mnie, jak by wiedziała, że w tej jednej chwili może wybłagać życie bądź utracić szansę na ratunek. Wyciąga do mnie szyję, na ile pozwala cienka, wrzynająca się w delikatną głowę lina. Nerwowo strzyże uszami i przestraszonym wzrokiem wodzi po oborze. Kopytem o beton uderza tylko raz, bat mocno szczypie i przywołuję ją do porządku. Tu gdzie jest, nikt nie lubi szarpiących się koni. Zrezygnowana opuszcza głowę, zamyka oczy. Stara się nie oddychać, nie ruszać, nikogo nie irytować.
Handlarz śmieje się, że takie stare ścierwa to dobrze wiedzą, że trzeba się słuchać. Tak, Ida doskonale wie, jak bardzo może boleć nieposłuszeństwo. Po tym jednym uderzeniu boi się nawet spojrzeć w stronę człowieka.

Ida tu gdzie jest nie zagrzeje długo miejsca. Dla handlarza stary koń to kłopot i ryzyko. Nie wiadomo czy nie padnie, nie dość, że nie będzie zarobku to jeszcze pieniędzy zapłaconych za konia, nie odzyska. Gdy pytam jak tu trafiła, mężczyzna mówi, że tak jak wszystkie. Właściciel chciał się pozbyć, więc kupił, by sprzedać na rzeź. Dodaje, że się nie zaźrebia już i kuleje, a jak nie ma zysku, to wiadomo, na hak. Na hak rzeźnika. Dla Idy nikt nie przewidział ani emerytury, ani zielonych pastwisk.

Ida słabo je, tęskni za domem, który nie tęskni za nią. Handlarz trzymać jej nie chce. Kupca innego niż ubojnia na kulawego, ponad 20 letniego konia nie będzie. Jeśli dziś nie zrobimy dla Idy nic, w środę wyjdzie ze swojej komórki ostatni raz. Huknie wtedy przed nią trap ciężarówki odwożący niechciane staruszki do ubojni.

Życie Idy i jej transport to 7000 zł. By odroczyć wywóz do ubojni, muszę we wtorek wpłacić, aż 1500 zł zaliczki. Jeśli się nie uda, w środę Ida zakończy życie. Proszę z całego serca o pomoc. Nie mam pracowników, biura, dotacji. Ale mam dla niej miejsce w fundacji gdzie może godnie i w spokoju dożyć późnej starości. Potrzebuję Waszego wsparcia, by dać jej dobry dom i najlepszą opiekę.

 

Jeśli masz pytania – proszę o kontakt: Monika 570 666 540
Dziękuję za pomoc.

Fundację prowadzę sama, nie mam pracowników ani biura ale mam Was i wierzę, że wspólnie uratujemy Idę.

 

Ratuję Idę

wybierz kwotę

lub

PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com

Dokonaj darowizny z imieniem

IDA

na konto

PKO BP: 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785

IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785

Fundacja "KONIKI MONIKI"
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna

Wyślij SMS o treści

IDA

na numer 7420
(koszt 4,92zł)

na numer 7928
(koszt 11,07zł)

Regulamin tapet

DZIĘKUJE ZA POMOC

CZEKAJĄ NA RATUNEK
Previous Post
Newer Post
Cart

Brak produktów w koszyku.