20.07.2022 – Kochani, uratowana przez Was Majka już została odebrana od handlarza i jest bezpieczna.
16.07.2022 – Majka uratowana! Kolejny raz pokazaliście wielką moc! Maleńka jest już bezpieczna. Niebawem zajmie się nią weterynarz, by sprawdzić jej stan zdrowia. Wkrótce więcej informacji oraz zdjęcia.
Ogromnie wam dziękuję. Bez Was nie udało by się ocalić Majki przed śmiercią, a dziś stoi przed nią całe życie.
Dziękuję!
PILNE! Malutkiej Majce umarła mama! Mam 24 godziny na ocalenie jej życia. POMOCY!
Koszt wykupu i transportu: 3500 zł
Termin spłaty: 15.07.2022
Pilne!!! Maleńkiej Majce umarła mama i w piątek ma jechać na rzeź.
Wczoraj dostałam nagły telefon od handlarza, że w nocy umarła kobyła i osierociła małą Majkę. Od razu wsiadłam w samochód i tam pojechałam. Maleńka Maja rozglądała się po oborze w poszukiwaniu swojej mamy i cichutko rżała. Szukała jej po wszystkich kątach. Myślałam, że nie wytrzymam tego widoku, ale jakoś się pozbierałam. Muszę przecież uratować tego maluszka. On nie ma nawet 4 miesięcy!
Handlarz nie potrafił lub nie chciał wytłumaczyć, jak to się stało. Powiedział, że padła i już.
Wiedziałam o tej kobyle ze źrebakiem, która ma jechać do rzeźni już wcześniej. Handlarz kilka dni wcześniej przysłał mi zdjęcia obu koni, z pytaniem czy nie chce ich kupić. Może jakbym przyjechała dzień wcześniej, to by nie doszło do tragedii.
Dodał również, że nie będzie się bawił w karmienie małej Mai butelką. I że albo za nią płacę, albo w piątek jedzie transportem do rzeźni. Nie mogłam na to pozwolić. Nie mogłam jej tam zostawić.
W piątek muszę mu zawieźć 3500 zł za życie maleńkiej Mai. Mam tylko dwa dni na zebranie pieniędzy. Proszę, pomóżcie! Sprawa jest bardzo pilna!
Przekaż darowiznę z imieniem Majka na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Ratuję Majkę
DZIĘKUJE ZA POMOC
CZEKAJĄ NA RATUNEK
Chmurka budzi obrzydzenie, jutro rano zostanie zabita! DZIŚ TERMIN SPŁATY.
Niewyobrażalna tragedia Chmurki. Mamy kilka godzin by zebrać na jej
Kostek pomału wraca do formy, jednak to nie koniec jego leczenia
Kostek walczy o życie. Wychudzony, słaby, zapchlony z poranioną łapką,