Ur.: 2020
Data śmierci: 2022
Mimo młodego wieku życie jej nie rozpieszczało. Jej matka zdaniem gospodarza nie zasłużyła na dalsze karmienie i została sprzedana do handlarza. Nikt nie podejrzewał, ze jest źrebna. Niestety osierociła ją w wieku trzech miesięcy, a Wenus bardzo to przeżyła. Długo nie chciała jeść i była bardzo smutna. Ma wyjątkowe, łagodne usposobienie i takie oczy, koło których nie przejdziesz obojętnie. Dziś dorasta szczęśliwie w towarzystwie innych koni, otoczona miłością i troską.
Niestety nie ma już z nami Wenus… Pogalopowała za tęczowy most bardzo niespodziewanie. Mimo szybkiej pomocy weterynaryjnej nie udało się jej uratować. Będziemy tęsknić…