Aktualizacja 27.02.2025 – Kochani, czy pamiętacie jeszcze Tosię? To właśnie dzięki Wam prawie trzy lata temu dostała drugą szansę na życie. Dziś jest pełnoprawnym członkiem naszego stada i jednym z najdłużej przebywających z nami zwierząt.
Tosia to prawdziwa dama – spokojna, dostojna i niezwykle mądra. Jej dni upływają na błogim odpoczynku, długich wędrówkach po padoku i rozmyślaniach nad końskimi sprawami, o których my, ludzie, możemy tylko zgadywać. 😉
Patrząc na nią, trudno uwierzyć, że kiedyś mogło jej tu nie być… Że ktoś odebrałby jej te wszystkie lata spokoju, które teraz są jej codziennością. Ale na szczęście los się do niej uśmiechnął – a właściwie to Wy podarowaliście jej ten uśmiech.
Dziękujemy Wam za to, że jesteście. To dzięki Wam Tosia ma zapewnioną najlepszą opiekę i dobre życie.

Aktualizacja – Dziękuję z całego serca za pomoc dla Tosi. Udało się maleńkiej pomóc! Jest już ze mną bezpieczna. Niebawem więcej informacji.
Szanowni Państwo, sytuacja jest dramatyczna ! Nie udało uzbierać się nawet połowy kwoty. Mamy czas do środy na wykupienie Tosi i pomoc . Inaczej na trzech nogach zostanie wciągnięta na ciężarówkę i wywieziona do rzeźni ! Z całego serca błagamy o pomoc !
Maleńka Tosia… Historia jakich wiele. Tosia miała kiedyś swoją rodzinę, swoją ukochaną dziewczynkę… Miała zaplatane warkoczyki i zakładane śliczne różowe kantarki. Była uwielbiana przez wszystkie okoliczne dzieci, które znały Tosię z różnych, festynów, weekendowych oprowadzanek czy zimowych kuligów.
Jak to bywa u małych kucyków, dzieci wyrosły, więc Tosia została sprzedana … Sprzedana jako prezent, który bardzo szybko się znudził. Nikt już nie zaplatał warkoczyków, nie tulił, nie przybiegał radośnie z soczystą marchewką… Tosia stała się tylko zbędnym problemem. Próbowano ją wielokrotnie zaźrebić, ale bezskutecznie… Wiemy, że Tosia miała wypadek. Podobno wpadła w stertę złomu, w którym leżała przez kilka dni. Teraz kuleje, wręcz ciągnie za sobą obolałą nogę. Każdy krok to dla niej niewyobrażalne cierpienie. Wtedy zapadł wyrok, bo przecież kto będzie trzymał kulawego darmozjada? Takie problemy załatwia się jednym telefonem… do handlarza. I problem znika…
Kolejnym domem Tosi była już tylko handlarska obora. Zrezygnowana, ze spuszczoną głową, z rzeźnickim sznurem zamiast różowego kantarka, Tosia czeka na swoją ostatnią podróż… Podróż do rzeźni… Dla handlarza to kolejny trup, liczy się wyłącznie zysk… Pomóż nam uratować Tosię przed śmiercią!
Tosia ma około 15 lat. Jest zaniedbana, stoi jej sierść. Jej noga jest w opłakanym stanie, wykręcona na zewnątrz i sztywna od biodra w dół. W jej oczach nie ma już nadziei. Widać za to ból i smutek. Nie rozumie, dlaczego po latach pracy dla człowieka stoi w tym ponurym, ciemnym miejscu. Niepotrzebna już nikomu, wyniszczona i zbędna. Ona bardzo potrzebuje naszej pomocy!
Mamy czas do 16 lutego na uzbieranie całej kwoty. Tosia była wstępnie konsultowana z dwoma lekarzami i potrzebuje pilnej operacji. Koszta są ogromne, a pełna diagnostyka będzie przeprowadzona od razu po przewiezieniu do kliniki.
W tym przypadku liczy się czas, bo Tosia okrutnie cierpi i tylko operacja jest dla niej szansą na normalne kucykowe życie. Pozostała kwota pokryje koszty rehabilitacji, transport oraz utrzymanie Tosi przez trzy miesiące. Wierzymy z całego serca, że wspólnie uda nam się pomóc! Sprawmy, żeby ta mała istota mogła jeszcze cieszyć się życiem!
Drodzy Państwo! Dzięki Wam udało się uratować Tosię ❤️❤️❤️ za co z całego serducha dziękujemy!!! Jest chudziutka, napewno mocno zarobaczona i cała pogryziona przez wszoły…Z jej oczu bije spokój i czuje, że jest już bezpieczna 🙂. Czeka ją teraz diagnostyka weterynaryjna i wizyta kowala. Obiecujemy dać jej wiele miłości i opiekę jakiej nie doświadczyła dotychczas.
Przekaż Darowiznę.
Liczy się każdy gest!
Ratuję Tosię
Dokonaj darowizny z imieniem
TOSIA
na konto
PKO BP: 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
Fundacja "KONIKI MONIKI"
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
TOSIA
na numer 7420
(koszt 4,92zł)
na numer 7928
i kup tapete (koszt 11,07zł)