31.05.2022
Kochani, bardzo Wam dziękuje za pomoc dla Szczurka. Jedna wpłata przesądziła jego los i koń jest już w tej chwili bezpieczny. Szczurka kopyta są w fatalnym stanie. Zdeformowane, przerośnięte, sprawiające cierpienie tym samym najlepszy co mogę mu zaoferować, jest zapewnienie leczenia u specjalisty zajmującego się ochwatem. Szczurek jest już pod jego opieką. Wstępna ocena pozwala mieć nadzieję, że dla Szczurka jest szansa na pełen powrót do zdrowia.
Jeśli ktoś z Was chciałby nadal wspierać Szczurka, proszę o telefon do mnie lub o mail. Koń wymaga diagnostyki (RTG) leczenia, odpowiednich dla ochwatowców pasz i suplementów. To wszystko są duże koszty i Szczurkowi pomoc nadal się bardzo przyda.
Szczurek wywalczył kilka dni życia… On nie musi umierać!
Koszt wykupu: 1700 zł
Termin spłaty całej kwoty: 26.05.2022
Transport od handlarza 600zł.
Szacowany koszt diagnostyki, leczenia, utrzymania przez 3 miesiące: 4600 zł
Tamtego dnia przyjechałam do skupu zwierząt u handlarza. Akurat ładowali do ciężarówki kolejne konie. Widziałam lęk i ogromny smutek w oczach tych wszystkich zwierząt, które z każdym kolejnym krokiem zbliżały się do śmierci. Każdy krok był bardzo trudny, one już przegrały, nie miały wyjścia. Już nikt nie był w stanie im pomóc. Nie wszystkim się uda…
Handlarz machnął do mnie ręką i powiedział, że mam chwilę poczekać, bo idzie ostatni. Był to mały czarny kucyk z kopytkami jak ciżemki, wyrywał się, skakał i wierzgał. Walczył. O własne życie…
Bez namysłu krzyknąłem „Wezmę go!”, na co handlarz stanowczo odmówił i w szamotaninie odkrzyknął, że „Szczurek już nie istnieje!” A Szczurek jakby wiedział, że ważą się jego losy. Ten mały kucyk, ostatkiem sił, wyrwał się z rąk handlarza i kulawym galopem uciekł na drugi koniec posesji.
„Dobra Monika, nie mam siły na to ścierwo. Trzymać go nie będę, bo wszystkie konie go ganiają, jest tutaj kompletnie zbędny! Tylko kłopot z nim.”

Szczurek tam gdzie jest, jest tylko pasożytem. Nic niewartym śmieciem, który według nich powinien już dawno nie żyć, a oni powinni być bogatsi o parę judaszowych monet. Nie mam wątpliwości, że tak jest. Możemy go jeszcze uratować, zmienić jego los. W mojej fundacji, gdzie by żył, zwierzęta nie cierpią, nie są wykorzystywane. Nie muszą się martwić o jutro ani bać ludzi. Mogą spokojnie egzystować w swoim małym zwierzęcym świecie. Jednak by tak się stało, muszę najpierw zapłacić za Szczurkowe życie. Pomożesz mi? Proszę, niech walka, którą podjął w tamtym momencie, nie pójdzie na marne.
Ratuję Szczurka
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Dokonaj darowizny z imieniem
Szczurek
na konto
PKO BP: 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
Fundacja "KONIKI MONIKI"
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
Szczurek
na numer 7420
(koszt 4,92zł)
na numer 7928
(koszt 11,07zł)
DZIĘKUJEMY ZA POMOC
NAJPILNIEJSZY RATUNEK
Daniela i Jasna – dwie niewidome klacze. Czy dostaną szansę na życie?
Jasna i Daniela. Boje się, że teraz, gdy zbliżają się
Właściciel dla Uszatka przewidział tylko rzeźnie
Właściciel skazał Uszatka na zabicie bo jest stary. Pilnie potrzebuje
14-letni Kubuś przyjechał zza granicy. W Polsce czeka go tylko śmierć!
W ostatniej chwili wpłaciliśmy zaliczkę za Kubusia, mamy czas do
Pilne! Balbinka i Bajka z wyrokiem śmierci. Uratujmy je!
Kolejna rata wpłacona, do 11 grudnia trzeba spłacić całkiem Balbinkę
7-letni Marcelkowi odebrano prawo do życia!
ALARM! Marcel ma tylko 7 lat i nie ma szansy
20 lat w jednej rodzinie, a teraz rzeźnia. Łezka prosi o litość
Stara Łezka nie zasłużyła na emeryturę. Jeśli ma żyć, musimy