Aktualizacja 29.02.2024 -Ciekawe czy ktoś z Was pamięta jeszcze Pimpusia? Wyjątkowy koziołek, któremu podarowaliście życie w kwietniu, niebawem będzie obchodził pierwszy rok z nami! Przez ten czas, zdecydowanie zadomowił się i coś czuję, że mu się bardzo podoba życie, jakie prowadzi. Całymi dniami przesiaduje w paśniku lub pod drzewkiem, jest raczej leniwy, ale bardzo kochany.
Aktualizacja 13.11.2023 – Wspominamy letnie dni, kiedy jeszcze Pimpuś mógł delektować się różnymi przysmakami od natury. 🐐Dziś, choć zieleni mniej, też coś tam wynajdzie. Choć i tak z reguły woli biesiadować w paśniku.🍁❤️
Aktualizacja 11.08.2023 – Miłego weekendu życzy Wam dziś uratowany jakiś czas temu Pimpuś! Jak widzicie, to on tutaj rządzi i decyduje o praktycznie wszystkim. Jest to mały urwis, ale bardzo kochany. 🐐❤️
Aktualizacja 19.07.2023 – Uratowany w kwietniu Pimpuś dziś zapoznał się z nowym kolegą Bolkiem. Ocalony osiołek bardzo przypadł do gustu koziołkowi i tak już kilka godzin nie odstępują się na krok! Pimpuś to już pełnoprawny mieszkaniec, odnalazł się w pełni wśród innych zwierząt. On też zasługiwał na życie, a wy to życie mu podarowaliście!
Aktualizacja 22.04.2023 Kochani, Pimpuś jest już z nami. Koziołek jest zestresowany i na razie będzie pilnowany, żeby mógł się oswoić z nową sytuacją i mniej denerwować. Jeszcze nie wie że trafił w miejsce, gdzie może czuć się bezpieczny.
Aktualizacja 21.04.2023 – Dziękuję! Nie wiedziałam czy Pimpuś poruszy Wasze serca, ale udało się zebrać błyskawicznie całą kwotę na jego wykup, postaram się jak najszybciej go zabrać i dać wolność i szczęśliwe życie. Kochani, z całego serca Wam dziękuję! Jak tylko koziołek będzie z nami dam Wam natychmiast znać. Tak bardzo się cieszę że się udało…
Pimpuś otrzymał błyskawiczną pomoc!
Termin spłaty mija za:
Brakująca kwota: 350 zł
Termin spłaty: 20.04.2023
Wczoraj, kiedy byłam u handlarza wpłacić ratę za Franię, zobaczyłam małego koziołka stojącego w stanowisku dla krów. Zdziwiło mnie to, bo nigdy nie widziałam tam takiego zwierzaka. Pimpuś próbował zdjąć z głowy jakiś stary kantar od kucyka, który ktoś mu założył tył na przód. Strasznie się przy tym denerwował i cierpiał. Paski częściowo mu zasłaniały oczy, tak, że uderzał głową o kraty i ścianę. Pomyślałam że za chwilkę sobie rozwali głowę, albo wsadzi kopytka pomiędzy pręty i je połamie. Bidulek miotał się strasznie po tej klatce. Ciężko się na to wszystko patrzyło.
Handlarz mówi, że dostał dziś rano koziołka w prezencie, jak przyjechał transport kolejnych zwierząt, których już niestety u niego nie ma. Dla nich nie ma nadziei, przyjechałam zbyt późno.
Ponoć Pimpuś stał gdzieś razem z krowami i tylko robił kłopoty, więc go oddali, a paski na jego głowie, mają pomóc utrzymać biedaczka, by nie zwiał i poczekał na swoją kolej…
Kiedy spytałam o jaką kolej chodzi, handlarz powiedział że ma na niego kupca, który już będzie wiedział co z nim zrobić, a jedyne co go czeka to szybka śmierć. Nie zastanawiając się długo, zaproponowałam że go odkupię, u mnie jest dużo zwierząt i z pewnością poczułby się szczęśliwy wśród osiołków. Handlarz powiedział że już go komuś obiecał za 300 złotych. Ale jak w czwartek wieczorem wpłacę 350 złotych to mi go zostawi.
Kochani, ta sytuacja jest wyjątkowa, nigdy nie ratowaliśmy koziołka, a ten stoi tam sam, z bóg wie jakim losem na karku i straszną przyszłością, która ma się spełnić już jutro.
To niewielkie istnienie też zasługuje na życie, tak jak każde inne, Pimpuś nie musi umierać.
Bardzo proszę o pomoc, jemu też należy się coś od życia! Te kilka godzin może odmienić jego los.
Przekaż darowiznę z imieniem PIMPUŚ na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
PIMPUŚ
na numer 7420
(koszt 4,92 pln)
na numer 7911
(koszt 11,07 pln)
Regulamin tapet
Ratuję Pimpusia
DZIĘKUJĘ ZA POMOC
CZEKAJĄ NA RATUNEK
Salomon pracował kilka godzin dziennie. Jego nogi i kręgosłup dłużej nie da rady, więc idzie na rzeź…
Salomon pracował kilka godzin dziennie. Jego nogi i kręgosłup dłużej
W PIĄTEK MIJA TERMIN SPŁATY MARYSI. BŁAGAM, POMÓŻCIE JĄ URATOWAĆ!
W PIĄTEK MIJA TERMIN SPŁATY MARYSI. BŁAGAM, POMÓŻCIE JĄ URATOWAĆ!
Kiedy odchodzi Twój najlepszy przyjaciel, a ty nie możesz z tym zrobić nic…
Kiedy odchodzi Twój najlepszy przyjaciel, a ty nie możesz z