Aktualizacja 13.11.2023 – Wspominamy letnie dni, kiedy jeszcze Pimpuś mógł delektować się różnymi przysmakami od natury. 🐐Dziś, choć zieleni mniej, też coś tam wynajdzie. Choć i tak z reguły woli biesiadować w paśniku.🍁❤️

Aktualizacja 11.08.2023 – Miłego weekendu życzy Wam dziś uratowany jakiś czas temu Pimpuś! Jak widzicie, to on tutaj rządzi i decyduje o praktycznie wszystkim. Jest to mały urwis, ale bardzo kochany. 🐐❤️

Aktualizacja 19.07.2023 – Uratowany w kwietniu Pimpuś dziś zapoznał się z nowym kolegą Bolkiem. Ocalony osiołek bardzo przypadł do gustu koziołkowi i tak już kilka godzin nie odstępują się na krok! Pimpuś to już pełnoprawny mieszkaniec, odnalazł się w pełni wśród innych zwierząt. On też zasługiwał na życie, a wy to życie mu podarowaliście!
Aktualizacja 22.04.2023 Kochani, Pimpuś jest już z nami. Koziołek jest zestresowany i na razie będzie pilnowany, żeby mógł się oswoić z nową sytuacją i mniej denerwować. Jeszcze nie wie że trafił w miejsce, gdzie może czuć się bezpieczny.

Aktualizacja 21.04.2023 – Dziękuję! Nie wiedziałam czy Pimpuś poruszy Wasze serca, ale udało się zebrać błyskawicznie całą kwotę na jego wykup, postaram się jak najszybciej go zabrać i dać wolność i szczęśliwe życie. Kochani, z całego serca Wam dziękuję! Jak tylko koziołek będzie z nami dam Wam natychmiast znać. Tak bardzo się cieszę że się udało…
Pimpuś otrzymał błyskawiczną pomoc!
Termin spłaty mija za:
Brakująca kwota: 350 zł
Termin spłaty: 20.04.2023
Wczoraj, kiedy byłam u handlarza wpłacić ratę za Franię, zobaczyłam małego koziołka stojącego w stanowisku dla krów. Zdziwiło mnie to, bo nigdy nie widziałam tam takiego zwierzaka. Pimpuś próbował zdjąć z głowy jakiś stary kantar od kucyka, który ktoś mu założył tył na przód. Strasznie się przy tym denerwował i cierpiał. Paski częściowo mu zasłaniały oczy, tak, że uderzał głową o kraty i ścianę. Pomyślałam że za chwilkę sobie rozwali głowę, albo wsadzi kopytka pomiędzy pręty i je połamie. Bidulek miotał się strasznie po tej klatce. Ciężko się na to wszystko patrzyło.
Handlarz mówi, że dostał dziś rano koziołka w prezencie, jak przyjechał transport kolejnych zwierząt, których już niestety u niego nie ma. Dla nich nie ma nadziei, przyjechałam zbyt późno.
Ponoć Pimpuś stał gdzieś razem z krowami i tylko robił kłopoty, więc go oddali, a paski na jego głowie, mają pomóc utrzymać biedaczka, by nie zwiał i poczekał na swoją kolej…
Kiedy spytałam o jaką kolej chodzi, handlarz powiedział że ma na niego kupca, który już będzie wiedział co z nim zrobić, a jedyne co go czeka to szybka śmierć. Nie zastanawiając się długo, zaproponowałam że go odkupię, u mnie jest dużo zwierząt i z pewnością poczułby się szczęśliwy wśród osiołków. Handlarz powiedział że już go komuś obiecał za 300 złotych. Ale jak w czwartek wieczorem wpłacę 350 złotych to mi go zostawi.
Kochani, ta sytuacja jest wyjątkowa, nigdy nie ratowaliśmy koziołka, a ten stoi tam sam, z bóg wie jakim losem na karku i straszną przyszłością, która ma się spełnić już jutro.
To niewielkie istnienie też zasługuje na życie, tak jak każde inne, Pimpuś nie musi umierać.
Bardzo proszę o pomoc, jemu też należy się coś od życia! Te kilka godzin może odmienić jego los.
Przekaż darowiznę z imieniem PIMPUŚ na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
PIMPUŚ
na numer 7420
(koszt 4,92 pln)
na numer 7911
(koszt 11,07 pln)
Regulamin tapet
Ratuję Pimpusia
DZIĘKUJĘ ZA POMOC
CZEKAJĄ NA RATUNEK
Daniela i Jasna – dwie niewidome klacze. Czy dostaną szansę na życie?
Jasna i Daniela. Boje się, że teraz, gdy zbliżają się
Właściciel dla Uszatka przewidział tylko rzeźnie
Właściciel skazał Uszatka na zabicie bo jest stary. Pilnie potrzebuje
14-letni Kubuś przyjechał zza granicy. W Polsce czeka go tylko śmierć!
W ostatniej chwili wpłaciliśmy zaliczkę za Kubusia, mamy czas do
Pilne! Balbinka i Bajka z wyrokiem śmierci. Uratujmy je!
Kolejna rata wpłacona, do 11 grudnia trzeba spłacić całkiem Balbinkę
7-letni Marcelkowi odebrano prawo do życia!
ALARM! Marcel ma tylko 7 lat i nie ma szansy
20 lat w jednej rodzinie, a teraz rzeźnia. Łezka prosi o litość
Stara Łezka nie zasłużyła na emeryturę. Jeśli ma żyć, musimy