Zobaczcie na uratowaną Mróweczkę!
Aktualizacja 22.10.2025 – Kochani, Mróweczka jest już z nami od kilkunastu dni i właśnie zakończyła kwarantannę. Wzorowo przeszła wizytę weterynarza oraz kowala, została też odrobaczona.
Dziewczynka ma zaledwie 6 miesięcy, a spotkało ją wiele złego. Została zabrana od mamy, której tak bardzo jeszcze potrzebowała. A następnie skazana na ubój, tak po prostu…
Na szczęście to już przeszłość, jest tutaj z nami, a co najważniejsze – bezpieczna! To wszystko Wasza zasługa, za co z całego serca dziękuję. Dokonaliście niemożliwego, kwota była ogromna, mało czasu, a mimo to podarowaliście jej życie. Jesteście wspaniali!
Mróweczka jest bardzo grzeczna i przesympatyczna. Szybko okazała nam zaufanie, jakby rozumiała, że nie każdy człowiek jest chce ją skrzywdzić.
Jest ciekawa świata i chętnie wyruszyłaby do domu adopcyjnego. Maleńka dopiero zaczyna swoją przygodę, szukamy dla niej miejsca w którym pozna życie z tej lepszej strony. Gorąco zapraszam do wypełnienia formularza adopcyjnego na stronie.
Mróweczka jest bezpieczna!
Aktualizacja 10.10.2025 – Kochani, już pędzę z wieściami. Przepraszam że tak późno. Mróweczka jest bezpieczna, już umówiłam dla niej transport i niebawem dojedzie. Przed nią wiele dobrego, ale najpierw czeka ją jeszcze wizyta kowala, weterynarza i kilka dni kwarantanny. Nie mogę się doczekać aż wreszcie będzie mogła poczuć się bezpieczna…
Dziękuję z całego serca za pomoc i wsparcie dla kruszynki, nie zwrócimy jej mamy, ale udało się podarować życie. Nie dla każdego jest to tak ważne, dziękuję jeszcze raz.
Monika
Mróweczka ma pół roku i wyrok śmierci. Odebrali jej mamę, a teraz chcą i życie…
MAMY CZAS DO PIĄTKU DO GODZINY 12!
Termin spłaty mija za:
Brakująca kwota do wykupu: 0 zł
Termin spłaty: PIĄTEK DO 12!
Aktualizacja 10.10.2025 – Kochani, zostały zaledwie 4 godziny do rozliczenia Mróweczki.
Handlarz dzwonił dziś z samego rana i zapytał, o której będę. W jego głosie nie było ani odrobiny współczucia, tylko chłodna obojętność i oczekiwanie na pieniądze.
Na tę chwilę brakuje jeszcze 500 zł, w tym wliczony jest również transport. To tak niewiele, a jednocześnie dla mnie ogromna kwota, której po prostu nie mam skąd wziąć.
Nie wiem, czy zdążymy, czy uda się jeszcze cokolwiek zrobić, by uratować to maleńkie życie.
Mróweczka nie wie, że to ostatnie godziny, że o jej losie decydują teraz minuty.
Została tylko nadzieja i cud, który może się wydarzyć, jeśli razem spróbujemy jeszcze raz. Proszę Was z całego serca, pomóżcie ją uratować. Niech jej historia skończy się życiem, nie śmiercią.
Monika
Aktualizacja 09.10.2025 – Kochani, udało się zebrać zaliczkę dla Mróweczki na czas. Dziękuję Wam z całego serca za każdą wpłatę, każde udostępnienie, każde dobre słowo.
Ale niestety, to jeszcze nie koniec walki. Handlarz postawił warunki, czeka tylko do piątku, do godziny 12:00. Jeśli do tego czasu nie spłacimy reszty, wszystko przepadnie, a Mróweczka znów stanie w kolejce, z której już się nie wraca.
Na ten moment brakuje jeszcze 2100 zł, a do tego dojdą koszty transportu.
To tak wiele, a jednocześnie tak niewiele, jeśli pomyśleć, że od tej kwoty zależy czyjeś życie.
Kochani, błagam, pomóżcie tej bidulce. To jeszcze dziecko, które dopiero zaczyna poznawać świat.
Nie możemy pozwolić, by jej historia zakończyła się zanim naprawdę się zaczęła.
Mamy jej nie zwrócimy, ale możemy podarować jej coś równie cennego – życie i bezpieczeństwo.
Proszę, pomóżcie. Udostępnijcie, niech maleńka dostanie szansę, na którą tak bardzo zasługuje.
Monika
Kochani… Dziś piszę z ogromnym bólem w sercu i łzami w oczach.
Maleńka Mróweczka, źrebaczek, który ma zaledwie pół roku właśnie został skazany na rzeź.
Jeszcze kilka dni temu była z mamą. Stały razem, tuliły się, szeptały sobie coś cichutko w końskie uszy. A dziś? Dziś Mróweczka została sama. Mamę sprzedano osobno… Handlarz nie chciał mi powiedzieć dokąd, mogę się tylko domyślać. I mam jedną, straszną myśl, której boję się wypowiedzieć, że być może już nigdzie jej nie ma…
Mróweczka stoi teraz w zimnym boksie, zagubiona, roztrzęsiona, woła mamę, ale nikt nie odpowiada. To jeszcze dziecko. Dziecko, które czuje strach, ból, tęsknotę. Jej oczy, były tak pełne przerażenia, że nie sposób ich zapomnieć. Gdy robiłam zdjęcia, kręciła się nerwowo, wciąż nasłuchując. Szukała mamy, a ja nie mogłam jej nic powiedzieć, bo co można powiedzieć maleństwu, które właśnie straciło wszystko?
Po wyjściu od handlarza długo nie mogłam dojść do siebie.
Siedziałam w samochodzie i po prostu płakałam. Bo nie potrafię zrozumieć, jak można wysłać dziecko na śmierć. Jak można patrzeć w te oczy i powiedzieć: nie jesteś już nikomu potrzebna.
Handlarz próbował ją sprzedać. Nikt nie chciał. Więc powiedział, że ma dość, że jutro z samego rana Mróweczka pojedzie na ubój. Tak po prostu.
Udało mi się wyprosić go o jedną, maleńką szansę. Zgodził się odwołać transport, ale pod jednym warunkiem, do końca dnia muszę wpłacić 1950 zł.
Jeśli nie, „temat się kończy”.
To jego słowa. Dla mnie to wyrok.
Kochani, zostało nam tylko kilka godzin, by zebrać tę ogromną kwotę. Nie wiem, czy się uda. Nie mogę tego obiecać. Ale muszę spróbować. Dla niej. Dla Mróweczki, której zabrano już wszystko. Miłość, bezpieczeństwo, mamę. Nie pozwólmy, by teraz zabrano jej też życie.
Proszę, pomóżcie. Udostępnijcie, wpłaćcie, powiedzcie o niej dalej.
To jej jedyna szansa, ostatni promyk nadziei, żeby nie zgasła jak tysiące innych zwierząt, o których nikt już nie pamięta.
Dla Mróweczki, dla życia, które dopiero się zaczęło.
Monika

Przekaż darowiznę z imieniem MRÓWECZKA na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
SWIFT: BPKOPLPW
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
MRÓWECZKA
na numer 7420
(koszt 4,92 pln)
na numer 7911
(koszt 11,07 pln)
Regulamin tapet
Ratuję Mróweczkę
Szymka dopadła starość, więc ludzie odesłali go na ubój…
Szymka dopadła starość, więc ludzie odesłali go na ubój... Termin
Karuś nie prosi o wiele. Chce tylko żyć…
Karuś nie prosi o wiele. Chce tylko żyć.MAMY CZAS DO
Jasia bardzo potrzebuje pomocy
Jasia wykupionaPrzed nią wiele dni leczenia... Aktualizacja 24.10.2025 - Kochani,
Trzy wyrzucone maleństwa proszą o pomoc!
Trzy wyrzucone maleństwa proszą o pomoc! Kochani, Dziś nie proszę
Miały wyrok śmierci… Dziś proszą o spokojną starość
Miały wyrok śmierci...Dziś proszą tylko o spokojną starośćPODARUJ SERCE KOŃSKIM
Faktury za leczenie przekroczyły 45 000 zł – błagam o pomoc ‼️
Faktury za leczenie przekroczyły 45 000 zł – błagam o












