Aktualizacja – Martynka pogalopowała za tęczowy most…
Aktualizacja 17.11.2022 – Pamiętacie Martynkę? We wrześniu tego roku wspólnie podarowaliście jej życie, z którego ta piękna siwula korzysta w pełni. Zrobiła się już okrąglutka, a jej futerko gęstsze. Jest to bardzo spokojna i sympatyczna klacz, która uwielbia również wytarzać się w piachu, sprawia jej to dużo przyjemności, bo robi to dość często. Bardzo Wam dziękuję za życie dla Martynki. Codziennie widzę jak jest wdzięczna i odczuwa przyjemność z życia jakie jej zapewniliście!
Aktualizacja 03.10.2022 – Martynka przesyła Wam serdeczne pozdrowienia w ten pochmurny poniedziałek!
Martynka jest bardzo szczęśliwa i wdzięczna za to, że podarowaliście jej najlepszy i najpiękniejszy prezent, jaki mogła sobie tylko wymarzyć, czyli życie, które z dnia na dzień staje się lepsze. Odkąd do mnie przyjechała, zdecydowanie odzyskała energię, a jej samopoczucie się polepszyło.
Obiecuję, że Martynce już nigdy nie stanie się krzywda, a jej jedynym problemem będzie wybór miejsca, z którego musi skubać trawę, już my z Basią się o to postaramy. Dziękuje Wam z całego serca za pomoc dla Martynki!
Aktualizacja 12.09.2022 – Martynka już została odebrana od handlarza. Przewiozłam ją do stajni, z którą współpracuję. Tam spędzi trochę czasu i nabierze sił. Zaopiekuje się nią weterynarz i kowal. U mnie w stajni robi się powoli ciasno. Więc jeszcze nie wiem, gdzie finalnie pojedzie Martynka. Może do adopcji. Zobaczymy. Najważniejsze że już jest bezpieczna. A jak się ją wykąpie i wyczyści po będzie z niej prawdziwa piękność. Już widać. Martynka żyje i jest bezpieczna dzięki Wam. To Wy jej podarowaliście życie. Za co z całego serca Wam dziękuję.
Aktualizacja 08.09.2022 – Kochani, bardzo dziękuję za pomoc dla Martynki. Udało się zebrać pełną kwotę na wykup oraz transport. Niebawem przekażę więcej informacji oraz zdjęcia, zachęcam Was do śledzenia strony!
Martynka nie wie i nigdy się nie dowie, że gospodarz sprzedał ją na rzeź a w domu powiedział, że pojechała na starość na pastwiska.
Koszt wykupu i transportu: 7800 zł
Termin spłaty: 21.09.2022
Aktualizacja 06.09.2022 – Dziękuję za wpłacone pieniądze na kolejną ratę na Martynkę. Zebrane 3000 zł przekazałam handlarzowi i umówiłam się że pozostałą brakującą kwotę w wysokości 2300 zł zapłacę do 21 września.
Aktualizacja 05.09.2022 Kochani, zbiórka idzie bardzo źle, a jutro muszę wpłacić 3000 zł na Martynkę. Pomocy!
Aktualizacja 31.08.2022 – Kochani, udało się zebrać zaliczkę dla Martynki jeszcze przed czasem. Bardzo dziękuję za szybką reakcję, jesteście wspaniali. Handlarz zgodził się poczekać na kolejną część 3000 zł do 6 września.
Staruszkę Martynkę zobaczyłam stojącą pod murem handlarskiej obory. Mimo, że było ciepło cała się trzęsła jak w febrze, a po ciele przechodziły ją dreszcze. Była przerażona, nie wiedziała dla czego handlarz szarpie ją na powrozie i krzyczy.
Ta babuleńka zrozpaczonym wzrokiem szukała pomocy. A może szukała wzrokiem swojego gospodarza i jego dzieci?
Martynka nie wie i nigdy się nie dowie, że gospodarz sprzedał ją na rzeź a w domu powiedział, że pojechała na starość na pastwiska. I bardzo dobrze, że nie wie. Bo jeszcze w jej końskiej główne tli się nadzieja, że przyjdą dzieci i zabiorą ją do domu, i że jeszcze będą razem chodzili po sadzie a maluchy będą ją karmiły jabłkami prosto z drzewa.
Ale po babuleńkę Martynkę nie przyjadą dzieci. Przyjedzie za to duży samochód i zabierze ją w ostatnią podróż. Podróż na śmierć.
Podeszłam do Martynki i obiecałam jej ze ją stąd zabiorę. Nie mogłam jej zostawić. Spojrzała mi w oczy jakby zrozumiała. Handlarz powiedział, że ta staruszka stoi tu już klika tygodni i nie chce jeść. Że chyba tęskni albo jest chora.
Powiedział też że szybko ją musi zawieźć do rzeźni, bo jak tak dalej pójdzie to Martynka padnie i straci pieniądze. Życie tej babuleńki jest warte 7800 zł, a do piątku muszę mu przynieść zaliczkę 1700 zł. Jak nie przyniosę to Martynka pojedzie do rzeźni najbliższym transportem. Kochani, zwracam się do Was kolejny raz o pomoc. Bo sama nic nie znaczę. Podarujmy spokojną starość Martynce.
Przekaż darowiznę z imieniem Martynka na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
Martynka
na numer 7420
(koszt 4,92 pln)
na nr 7928
(koszt 11,07 pln)
i kup tapetę
Regulamin tapet
Ratuję Martynka
DZIĘKUJĘ ZA POMOC
CZEKAJĄ NA RATUNEK
Kubuś i jego braciszek Kacperek o świcie jadą do rzeźni…
Kubuś i jego braciszek Kacperek o świcie jadą do rzeźni...
Jadzia uratowana! Teraz musimy ją wyleczyć!
Aktualizacja 10.01.2024 - Kochani, uratowaliście Jadzię! Kucka jest w pełni
Ludzie, którym Biały był wierny do samego końca, odesłali go na pewną śmierć.
Ludzie, którym Biały był wierny do samego końca, odesłali go
To jedyna nadzieja na ratunek kulawej Buni… W CZWARTEK OSTATECZNY TERMIN SPŁATY
To jedyna nadzieja na ratunek kulawej Buni... W CZWARTEK OSTATECZNY
Pomoc dla uratowanych przed rzeźnią zwierząt. Ta zima może być jedną z trudniejszych…
Pomoc dla uratowanych przed rzeźnią zwierząt. Ta zima może być
Uratowana Melka prosi o wsparcie leczenia!
Aktualizacja 02.12.202 - Wieści, wieści, wieści! Kochani, pewnie zastanawiacie się