Aktualizacja 13.06.2024 – Kochani, Marcepanka już jest u nas, przepraszam Was za tak późną aktualizację, kompletnie wypadło mi z głowy przez ostatnie wydarzenia…
Oczywiście ośliczka jest bezpieczna, odrobaczona, po wizycie weterynarza i kowala oraz kilkudniowej kwarantannie. Dziś już w stadzie, wraz z koleżankami (innymi ośliczkami) spędza dni raczej na odpoczywaniu. ; ) Nie przemęcza się, chyba że trzeba dojść do śniadanka czy kolacji… No cóż… Takie życie najwidoczniej jej pasuje, a ja nie mam z tym żadnego problemu! Niech cieszy się każdym wolnym dniem, ile chce i oby jak najdłużej. Bardzo Wam dziękuję za wsparcie dla ośliczki, to dzięki Wam ma ona teraz tak piękne życie!
Aktualizacja 05.06.2024 – Kochani, serdecznie dziękuję za tak szybką i sprawną pomoc dla Marcepanki! Udało się spłacić ośliczkę do końca i już niebawem będzie z nami. Jak tylko dojedzie, wrócę do Was z informacją. Dziekuję jeszcze raz!
Udało się! Marcepanka nie trafi do rzeźni!
Termin spłaty mija za:
Brakująca kwota do wykupu: 0 zł
Termin spłaty: DZIŚ!!!
Aktualizacja 04.06.2023 – Moi drodzy, niestety nie mam dziś dobrych wieści. Udało nam się zebrać całą zaliczkę dla Marcepanki, ale handlarz nie zgodził się poczekać ze spłatą. Musimy dziś zapłacić resztę za jej życie. Do wykupu brakuje na daną chwilę aż 1450 zł. Nie wiem, czy się uda, być może nie… To są niestety już ostatnie chwile życia ośliczki, myślałam, że uda mi się go przekonać, żeby poczekał, chociaż dwa dni, ale na nic zdały się moje prośby. Ten człowiek jest nie ugięty albo do końca dnia uda się spłacić Marcepankę, albo jutro wywiozą ją do ubojni, a cała umowa zostanie unieważniona. Błagam Was z całego serca, pomóżcie. To jej jedyna i ostatnia szansa na ratunek.
Kochani, z samego rana zadzwonił handlarz, że nie mam już co liczyć na ratunek Marcepanki! Wczoraj dowiedziałam się o ośliczce, którą planują wysłać do ubojni. Ten człowiek świadomy, że dziś mamy spłatę raty za życie źrebnej Amelki, zaczął grozić, że i tak nie mam szans na zapłacenie kolejnego zwierzaka… Tak bardzo się boję, że możemy nie dać rady!
Umówiłam się, że dam przynajmniej 900 zł zaliczki za życie ośliczki, o której tak naprawdę nie wiem nic. Przed piątkiem stanęła ona u handlarza z wyrokiem śmierci. Ja wiem, jak to wygląda, wiem, że być może nie wielu uzna, że warto jej pomóc, w końcu to zwykła oślica, której ludzie zdążyli już zgotować ogromne piekło. Komu zależeć może na niej, skoro już i tak jest skazana na śmierć?
Moi drodzy, poniedziałek niestety nie jest najlepszym dniem, do organizowania zbiórek, ale nie mam wyjścia. O niej nie wiem praktycznie nic i z całego serca Was przepraszam za ten chaotyczny tekst, ale nie ma czasu. Marcepanka jutro ma trafić do rzeźni, jej życie rzeźnicka waga wyceniła na 3900 zł. Albo zdążymy zapłacić handlarzowi co najmniej 900 zł zaliczki, albo jutro już będzie za późno…
Jestem załamana, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, liczyłam, że dostanę kilka godzin więcej na możliwość zorganizowania zbiórki dla bidulki, ale niestety się nie udało. Albo pieniądze będą do końca dnia, albo możemy zapomnieć o jej istnieniu…
Błagam z całego serca o pomoc, to jej jedyna nadzieja na ratunek.
Przekaż darowiznę z imieniem MARCEPANKA na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
SWIFT: BPKOPLPW
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
MARCEPANKA
na numer 7420
(koszt 4,92 pln)
na numer 7911
(koszt 11,07 pln)
Regulamin tapet
Ratuję Marcepankę
DZIĘKUJĘ ZA POMOC
CZEKAJĄ NA RATUNEK
Tuptuś pracował z chorymi dziećmi, ale dziś to już nie ważne, bo ludzie skazali go na śmierć.
Tuptuś pracował z chorymi dziećmi, ale dziś to już nie
Maja i malutka proszą o litość. We wtorek koniec zbiórki!
Maja prosi o ratunek dla siebie i swojej córeczki. Potrzebna
Wychudzony, zaniedbany Kostek prosi o ratunek
Kostek walczy o życie. Wychudzony, słaby, zapchlony z poranioną łapką,
SCHRONIENIE DLA ZWIERZĄT
Moi drodzy, w obliczu aktualnych wydarzeń i trwającej tragedii, chciałam
Kiedy odchodzi Twój najlepszy przyjaciel, a ty nie możesz z tym zrobić nic…
Kiedy odchodzi Twój najlepszy przyjaciel, a ty nie możesz z