Aktualizacja – Malinka odeszła za tęczowy most. Ostatnie miesiące z pewnością były jednymi z lepszych w jej życiu. Wyeksploatowana i zniszczona staruszka przez ludzi, niestety nie nacieszyła się tym wolnym i dobrym życiem dłużej, ale staraliśmy się, by mogła być z nami jak najdłużej. Niestety wiek odegrał tutaj ważniejszą rolę. Będziemy za tobą tęsknić malutka, dziękuję Ci, że byłaś z nami przez te ostatnie miesiące życia.
Aktualizacja 11.04.2023 – Niezmiernie miło mi jest przedstawić Wam Malinkę – kuckę, którą dzięki Wam ocaliliśmy w zaledwie jeden dzień! Malinka poruszyła serca wielu dobrych ludzi, którzy nie byli obojętni na jej krzywdę i zechcieli odmienić jej przykry los.
Aktualizacja 07.04.2023 – Mamy to! Malinka jest w pełni spłacona i tym samym nie musi już martwić się o swoją przyszłość! Kochani, udało się w jeden dzień zebrać całą kwotę, a nawet więcej co pozwoli nam zapewnić Malince godną przyszłość i opłacić weterynarza oraz kowala. Obiecuję że postaram się jak najszybciej zorganizować transport kucki, zobaczymy co uda mi się zdziałać, bo przez święta może to być utrudnione… Ogromnie dziękuję jeszcze raz, nie spodziewałam się tak szybkiej pomocy!
Handlarz z rolnikiem wynieśli za nogi Malinkę z busa. Śmiali się, że taka lekka. Dziś muszę wpłacić zaliczkę.
Aktualizacja 06.04.2023 – Kochani, dziś zwracam się do Was z pilną prośbą. Zobaczcie co się wydarzyło!
Termin spłaty mija za:
Kwota zaliczki: 800 złotych
Termin spłaty: 06.04.2023
Wczoraj zadzwonił do mnie handlarz z informacją, że rolnik z pobliskiej wsi przywiózł mu busem, razem z dwoma świniami starego jak świat i chudego jak wiór kucyka. Śmiał się, że we dwóch wzięli go za nogi i wynieśli z samochodu, taki lekki. Pytał się czy go chcę, bo to sama skóra i kości, i że na skupie to mu dadzą z 1600 złotych. I że mu się nie opłaca go brać, i że jak go nie chcę to spakuje go do busa temu rolnikowi z powrotem i niech go wiezie do innego handlarza.
Zobaczyłam na telefonie zdjęcia tej sierotki i zakręciły mi się w oczach łzy. Wiem, ze mam teraz aż trzy konie na zbiórkach i dosłownie cudem udaje mi się związać koniec z końcem. A za chwilę święta i nie wiem w co ręce włożyć.
Ale życie tego maluszka jest w tej chwili najważniejsze.
Wsiadłam w samochód i pojechałam na miejsce. Moim oczom ukazała się staruszka, która wyglądała jeszcze chudziej niż na zdjęciach, sama skóra i kości. Malinka ma chyba ze trzydzieści lat i porusza się bardzo wolno, noga za nogą.
Podeszłam do niej a ona spojrzała się z zaciekawieniem i cicho zarżała. Mimo sędziwego wieku ma w oczkach takie wesoły błyski.
Jak można przywieźć na pewną śmierć taką miłą kruszynkę? Ile ona jeszcze pożyje? Rok, a może mniej. Czy naprawdę to taki duży koszt? Ze 100 złotych miesięcznie na utrzymanie, a jak wyrośnie trawa, to za darmo sobie chodzi.
Jakbym złapała tego rolnika, to bym go po mordzie wystrzelała. Co za perfidny człowiek. Człowiek, to za dużo powiedziane. Ciężko go nawet do zwierzęcia przyrównać.
Handlarz kazał mi dziś wieczorem przesłać 800 złotych. A jak nie to zadzwoni po tego rolnika jutro rano, żeby zabierał Malinkę.
Przepraszam, że kolejny dzień z rzędu proszę o pomoc.
Ale ta sytuacja tak nagle wyskoczyła. Nie mogę przecież jej zostawić.
Przekaż darowiznę z imieniem MALINKA na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
MALINKA
na numer 7420
(koszt 4,92 pln)
na numer 7911
(koszt 11,07 pln)
Regulamin tapet
Ratuję Malinkę
DZIĘKUJĘ ZA POMOC
CZEKAJĄ NA RATUNEK
Moja mamusia umarła przy porodzie, teraz i ja mam umrzeć
KARUŚ MA 6 MIESIĘCY I JEST SIEROTKĄ, TERAZ JEDZIE DO
Ciężko chora Chmurka prosi o litość.
Ciężko chora Chmurka prosi o litość. Bardzo potrzebuje wsparcia 19.11.2024
Walczymy o zdrowie Kacperka…
Aktualizacja 08.11.2024 - Kochani, przychodzę dziś do Was z kolejnymi
Kostek pomału wraca do formy, jednak to nie koniec jego leczenia
Kostek walczy o życie. Wychudzony, słaby, zapchlony z poranioną łapką,