Aktualizacja 03.07.2025 – Kochani, mam dla Was cudowną wiadomość! Aurelia jest w pełni bezpieczna! Jeszcze dziś umówię dla niej transport, ale u handlarza nadal czeka na ratunek Hekate. Proszę, zajrzyjcie do niej, ona też zasługuje na życie.

Monika

Aurelia uratowana! Została Hekate…

Termin spłaty mija za: 
Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

Brakująca kwota do wykupu: 0 zł

Termin spłaty: DZISIAJ!

Aktualizacja 02.07.2025 – Kochani, to ostatnie godziny Aurelii…

Do wykupu brakuje aż 2500 zł, a czasu nie ma już wcale. Handlarz już dziś rano dzwonił i pytał, czy uda się zakończyć sprawę, bo jeśli nie, chce ją jak najszybciej oddać „tam, gdzie miała jechać od początku”. Nie chcę nawet wypowiadać tego głośno…

Ta dobra, spokojna klacz, która całe życie była posłuszna człowiekowi, dziś znów stoi nad przepaścią. Nikt już niczego od niej nie chce, poza mięsem i wagą. Tylko tyle dla wielu dziś znaczy Aurelia.

Zostało tylko kilka godzin, a zbiórka praktycznie nie ruszyła. Nie wiem, co robić. Nie wiem, jak to zakończyć dobrze. Ale wiem jedno, nie chcę, żeby Aurelia odeszła w ciszy, zapomniana, niekochana.

Błagam Was, pomóżcie. Każda złotówka, każde udostępnienie, każda myśl skierowana ku niej, to jeszcze iskierka nadziei. Niech ten dzień nie będzie jej ostatnim.

Z całego serca proszę, ratujmy ją.

Monika

Aktualizacja 26.06.2025 – Kochani, Aurelia zebrała drugą zaliczkę i tym samym jest na daną chwilę bezpieczna. Namówiłam handlarza, by dał nam kilka dni na zebranie ostatniej raty. Zgodził się poczekać do środy 2 lipca. Na daną chwilę do wykupu brakuje az 3700 zł oraz dojdzie koszt transportu. Trzymajcie kciuki, udostępniajcie i proszę, pamiętajcie o niej przez ten czas.

Monika

Aktualizacja 25.06.2025 –  Dziś do 18:00 musimy spłacić kolejną ratę za Aurelię… Brakuje w tej chwili aż 1600 zł. Nie mam już czasu na negocjacje, nie mam już czym go przekonać. Handlarz czeka tylko na pieniądze… Jeśli ich nie będzie, Aurelia jutro o świcie odejdzie. Ta dobra, spokojna klacz zasługuje na coś więcej niż śmierć po cichu, bez nikogo, w cieniu rzeźni.

Kochani, błagam o pomoc…
Nie zostawiajmy jej teraz. Jeśli się uda zostanie już ostatnia prosta do wykupu! 

Monika

Aktualizacja 24.06.2025 – Moi drodzy, zaliczka za Aurelię w pełni spłacona. Niestety handlarz nie chce dać jej nawet kilku dni i już jutro muszę zapłacić mu drugą ratę… Potrzeba aż 2500 zł. Wiem, to bardzo dużo, a czasu nie ma wcale. Niestety nic więcej nie udało mi się załatwić i to jej jedyna szansa na ratunek. Proszę, pamiętajcie o niej…

Dziś również na ratunek czeka Hekate

Aktualizacja 23.06.2025 – Kochani, zostały ostatnie godziny do spłaty zaliczki za życie Aureli. Brakuje na daną chwile 1700 zł, a czasu mamy naprawdę mało. Bardzo proszę, roześlijcie jej apel, powiedzcie o niej znajomym. Każde udostępnienie to dla niej szansa. Nie wiem czy zdążymy, chciałabym Wam to obiecać, ale niestety nie mogę. Wszystko okaże się w najbliższych godzinach…

Monika

Kochani, przychodzę do Was z kolejnym życiem do uratowania. Sprawa jest pilna, a sama nie dam rady ocalić tej bidulki. Czasem po prostu nie starcza już siły ani nadziei i tylko drugi człowiek może wtedy pomóc.

Dziś proszę w imieniu Aurelii. Starszej klaczy, która całe swoje życie była posłuszna. Robiła, wszystko to, co chciał człowiek. Była dobra. Rodziła. Pracowała w wozie. Dźwigała. Handlarz powiedział, że to „dobry koń”. Ale gdy poroniła… Gdy nie udało się uratować jej dziecka stała się całkowicie zbędna i niepotrzebna.

Nie będzie źrebaka, więc nie będzie z niej zysku. A że jest duża, ciężka, spokojna to dla wielu idealna „na mięso”. Jest już upasiona i gotowa. Handlarz powiedział mi że na dniach ma jechać do ubojni…

Gdy ją wyprowadził, żebym zrobiła zdjęcia, Aurelia się nie szarpała. Nie próbowała uciekać. Stała i patrzyła obojętnym wzrokiem na wiosnę i łąki. Na zielone drzewa. Jakby nadal tęskniła za swoim maleństwem. Jakby było jej już wszystko jedno. Jakby wszystko, co kochała, zostało jej odebrane.Nie wierzy już, że coś może się zmienić. Tak bardzo mi jej szkoda. 

Tym bardziej, że takich ciężkich koni jak Aurelia nikt nie chce kupować, a przecież one czują tak samo i też chcą żyć.

5

Cena za Aurelię to 10 500 zł. W poniedziałek muszę wpłacić zaliczkę, aż 3500 zł. To bardzo mało czasu. Ale to jeszcze nie koniec. Jeszcze można ją ocalić.

Proszę Was w imieniu Aureli, pomóżcie.
Każda złotówka to krok dalej od śmierci. To krok bliżej do życia.

Niech Aurelia nie kończy życia w rzeźni. W samotności i strachu. Niech jeszcze raz poczuje słońce na grzbiecie i trawę pod kopytami. Niech jeszcze choć trochę pożyje – wolna.

Monika

Przekaż darowiznę z imieniem AURELIA na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
SWIFT: BPKOPLPW
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna

 

Wyślij SMS o treści

AURELIA

 

na numer 7420

(koszt 4,92 pln)

 

na numer 7911

(koszt 11,07 pln)

 
Regulamin tapet

Ratuję Aurelię

wybierz kwotę

lub

DZIĘKUJĘ ZA POMOC

CZEKAJĄ NA RATUNEK
Previous Post
Newer Post
Cart

Brak produktów w koszyku.