Aktualizacja 29.11.2023 – Kochani, przed Wami we własnej końskiej osobie – Amor! Już kilka dni jest z nami, bezpieczny, wyczyszczony i po wizycie kowala oraz weterynarza. Wykluczyliśmy choroby, więc nasz przystojniaków dołączył do stada reszty staruszków. 🐎🏠
Przed nim już same piekne chwile, dzięki Wam może teraz cieszyć się bezpiecznym i spokojnym życiem. Bardzo Wam dziękuję za uratowanie go! Jego cierpienie dobiegło końca i już nigdy nie powróci, obiecuję. ❤️❤️❤️
Aktualizacja 08.11.2023 – Kochani, nie wiem jak mam Wam dziękować. Udało się spłacić na czas cały dług Amora, jaki miał wobec handlarza i tym samym możemy już oficjalnie przekazać Wam informację, że jest w pełni bezpieczny. Jeszcze dziś umówię transport i jak tylko przyjedzie, natychmiast Was poinformuję. To przepiękny finał historii, nie mogę się doczekać, aż go odbierzemy… Dziękuję!
Zrobiliśmy to! Amor nie trafi do rzeźni!
Termin spłaty mija za:
Brakująca kwota do wykupu: 550 zł
Ostateczny termin spłaty: 07.11.2023
Aktualizacja 04.11.2023 – Moi Kochani,
handlarz już do mnie dzwonił po pieniądze za Amora. Krzyczał, żebym przestała go zwodzić, że mam zabierać konia i dawać to, co brakuje. Nie miałam odwagi nawet cokolwiek powiedzieć. Nie wywiązałam się z terminu, nie dowiozłam mu przecież pieniędzy w piątek jak się umawiałam. To cud, że ten biedak żyje i jeszcze czeka na pomoc. Dziś muszę się za niego rozliczyć do końca i zapłacić za transport. To razem 1350 zł, brakuje mi jeszcze 550 zł. Już jesteśmy tak blisko. Bardzo Was o pomoc.
Musimy do wieczora zebrać całą brakującą kwotę. To ostatnia szansa tego biednego zwierzaka.
Monika
Moi drodzy, u handlarza jest koń, który bardzo potrzebuje naszej pomocy. To Amor, był koniem sportowym, a dziś jest bardzo chory. Ma RAO. Wielu ludzi nie chce utrzymywać takiego konia, który będzie już zawsze wymagał specjalistycznej opieki weterynarza i generował koszty. Więc zapadła decyzja, by go sprzedać na rzeź.
Z tym handlarzem dyskusji nie ma albo dziś do wieczora dostarczę zaliczkę 900 zł, albo rano go zabierają. Mężczyźnie powiedziałam, że będę próbowała ją wpłacić, ale obiecać Amorowi, że się uda, nie mogłam. Bardzo mi go szkoda, on z trudem oddycha, ale to kolejny zwierzak, któremu aktualnie staramy się pomóc, nie będzie łatwo.
Kochani, Amor czeka tam na naszą pomoc. Proszę, pomóżcie zapłacić zaliczkę i odroczyć o te kilka dni termin spłaty. Jego życie to koszt 6800 zł plus transport 600 zł. Szansę na pomoc mamy tylko jedną. Ogromnie proszę, pomóżcie, Amor może dożyć późnej starości u mnie, jeśli tylko uda się spłacić jego dług. Wszystko w naszych rękach.
Przekaż darowiznę z imieniem AMOR na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
Wyślij SMS o treści
AMOR
na numer 7420
(koszt 4,92 pln)
na numer 7911
(koszt 11,07 pln)
Regulamin tapet
Ratuję Amor
DZIĘKUJĘ ZA POMOC
CZEKAJĄ NA RATUNEK
Moja mamusia umarła przy porodzie, teraz i ja mam umrzeć
KARUŚ MA 6 MIESIĘCY I JEST SIEROTKĄ, TERAZ JEDZIE DO
Ciężko chora Chmurka prosi o litość.
Ciężko chora Chmurka prosi o litość. Bardzo potrzebuje wsparcia 19.11.2024
Walczymy o zdrowie Kacperka…
Aktualizacja 08.11.2024 - Kochani, przychodzę dziś do Was z kolejnymi
Kostek pomału wraca do formy, jednak to nie koniec jego leczenia
Kostek walczy o życie. Wychudzony, słaby, zapchlony z poranioną łapką,