Ramzes – skazany na śmierć, bo zachorował…

W ŚRODĘ OSTATECZNY TERMIN!

Termin spłaty mija za: 
Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

Brakująca kwota do wykupu: 1800 zł + transport

Termin spłaty: 19.03.2025

Aktualizacja 14.03.2025 – Kochani, nie wiem jak Wam dziękować… Bardzo martwiłam się czy damy radę dziś zebrać ratę dla Ramzeska, ale jak zwykle nie zawiedliście. Handlarz już wie, zgodził się poczekać ze spłatą do środy. Mamy więc kilka dni na zebranie pozostałej sumy. Wierzę że zdążymy, Ramzes nie zasługuje na tak okrutny koniec. Musimy dać radę…

Monika

Aktualizacja 14.03.2025 – Dziś mija termin spłaty raty za życie Ramzesa. Zostało nam tylko kilka godzin, a do raty wciąż brakuje 950zł.

Nie wiem, co mam Wam powiedzieć… Zbiórka idzie bardzo słabo, a czasu jest dramatycznie mało. Boję się, że nie zdążymy. Handlarz już wczoraj dał mi jasno do zrozumienia, że nie zgodzi się na żadne przedłużenie terminu – jeśli nie zapłacę całej raty do końca dnia, Ramzes przepadnie.

Patrzę na niego i widzę strach. On nie rozumie, co się dzieje. Jeszcze niedawno miał swój dom, swoją codzienność… Teraz ma tylko krótką linę, obojętność ludzi i wyrok śmierci.

Kochani, to jego jedyna szansa. Jeśli nie zdążymy, nie będzie kolejnego dnia, nie będzie kolejnej próby. To ostatni moment, by ocalić Ramzesa przed rzeźnią. Proszę Was z całego serca – pomóżcie. Udostępnijcie, wpłaćcie choć kilka złotych. Każda pomoc jest teraz dla nie go na wagę złota.

Nie możemy się poddać, ale jeśli się nie uda… przepraszam.

Monika

Aktualizacja 11.03.2025 – Moi drodzy, dziękuję Wam serdecznie za pomoc dla Ramzeska. Udało się zebrać zaliczkę i tym samym odroczyć wyrok. Kolejną ratę handlarz chce zobaczyć najpóźniej do piątku. Niestety zbiórki aktualnie idą bardzo ciężko, nie wiem czy damy radę, choć tak bardzo chciałabym wierzyć że tak…

Monika

Aktualizacja 10.03.2025 – Kochani, dziś mija termin chorego Ramzesa!

Nie wiem, co będzie. Nie wiem, czy zdążymy. Do zaliczki brakuje jeszcze 1100 zł, a to jedyne, co może powstrzymać wyrok, który już na niego zapadł. To ostatnie godziny, po których może nie być już odwrotu.

Proszę Was z całego serca o pomoc dla bidulka. Każda złotówka, każde udostępnienie może zdecydować o jego losie.

Monika

Kochani, kolejna historia, kolejny koń, który znalazł się w miejscu, z którego nie ma już powrotu. Ramzes przez lata był koniem użytkowym, zdrowym, silnym, dumnym. Dawał z siebie wszystko, wiernie służył ludziom, aż w końcu przyszła choroba. RAO – przewlekła obturacyjna choroba płuc.

To nie jest wyrok. To nie jest coś, z czym nie da się żyć. Przy odpowiednim leczeniu, diecie, opiece Ramzes mógłby cieszyć się jeszcze wieloma latami życia. Ale nie wszyscy to rozumieją. Dla ludzi, którzy decydowali o jego losie, przestał być potrzebny. Stajnia, w której żył, została zlikwidowana. On był tylko „problemem”, którego trzeba było się pozbyć.

Nie szukano dla niego nowego domu. Nie dano mu szansy. Po prostu sprzedano go handlarzowi, skazując na pewną śmierć w rzeźni.

Teraz nie zostało mu już nic, prócz wyroku śmierci.

Widzę w jego oczach coś, co widziałam już tyle razy… Strach, niedowierzanie, rezygnację. On nie rozumie, co się dzieje. Nie rozumie, dlaczego nagle jego życie straciło wartość. Przez lata był wierny człowiekowi, a dziś ten sam człowiek skazuje go na śmierć.

Kochani, handlarz zgodził się odwołać transport i dał mi możliwość wykupu Ramzeska, ale tylko pod warunkiem, że w poniedziałek wpłacimy 2500 zł zaliczki później resztę. Całe jego życie wyceniono na 7500 zł. Jeśli nie zdążymy, przyszły tydzień będzie jego ostatnim.

Nie wiem, czy uda nam się go ocalić, ale musimy spróbować. Dziś to my jesteśmy jego jedyną szansą. Handlarz daje kilka dni na dopłatę reszty, ale warunkiem jest ta pierwsza zaliczka. Bez niej Ramzes za kilka dni zostanie załadowany i wywieziony na śmierć.

Proszę Was z całego serca – pomóżcie. Nie możemy dopuścić do tego, by kolejny koń, który mógłby jeszcze żyć, skończył w miejscu, gdzie nie ma już żadnej nadziei. Każda złotówka, każde udostępnienie to jego szansa. Nie pozwólmy, by został tylko smutnym wspomnieniem.

Monika

Przekaż darowiznę z imieniem RAMZES na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
SWIFT: BPKOPLPW
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna

 

Wyślij SMS o treści

RAMZES

 

na numer 7420

(koszt 4,92 pln)

 

na numer 7911

(koszt 11,07 pln)

 
Regulamin tapet

Ratuję Ramzesa

wybierz kwotę

lub

DZIĘKUJĘ ZA POMOC

CZEKAJĄ NA RATUNEK
Previous Post
Newer Post
Cart

Brak produktów w koszyku.