Kostek walczy o życie. Wychudzony, słaby, zapchlony z poranioną łapką, błąkał się na wiejskiej drodze

Aktualizacja 23.10.2024 – Kochani, niedawno prosiłam Was o wsparcie dla kociego maluszka. Na co dzień ratujemy koniki i osiołki, ale nawet najmniejsze życie zasługuje na ratunek! Kostuś bardzo cierpiał, los zgotował mu prawdziwe piekło. Jednak dzięki Waszej pomocy i zaangażowaniu jest już dużo lepiej. Uchroniliście tego maluszka przed najgorszym scenariuszem! ❤
 
Kostek przebywa obecnie w domu tymczasowym i jest pod stałą opieką weterynarza. Kociak czuje się zdecydowanie lepiej, dzięki leczeniu i trosce zdecydowanie odżył, a stan jego zdrowia znacznie się poprawił. Niestety, nie jest jeszcze idealnie i biedaczek wciąż potrzebuje kontroli lekarskiej. Jego łapka jest w dużo lepszej formie, ale zdarza mu się jeszcze utykać.
Kostek 2
Kostuś cieszy się coraz bardziej z każdego dnia i jest wdzięczy, z całego serduszka za okazane mu dobro! Jest niesamowicie przyjazny, ciągle domaga się pieszczot i oczywiście… przepysznych przysmaczków.
 
Serdecznie dziękujemy razem z Kostkiem za Wasze dobro, wsparcie i za to, że po prostu jesteście! Kolejne wieści niebawem. 🐈‍⬛
 
💗Dziękuję, że pomagasz ratować zwierzęta💗

Kochani, dziś przychodzę do Was z prośbą o pomoc nie dla konia, czy osiołka, ale dla jeszcze mniejszej istotki. Dla kotka, któremu los zgotował prawdziwe piekło. Sytuacja jest pilna, maluszek bardzo cierpi i potrzebuje natychmiastowej pomocy.

Kostek skakał na trzech łapkach po asfaltowej drodze. Wychudzony, słaby, zapchlony z dziesiątkami opitych kleszczy, rozglądał się bezradnie, nie mając się, gdzie schronić ani dokąd iść. Skąd wziął się na środku wiejskiej drogi, nie wiadomo, ale z całą pewnością wiadomo, że zwierzę w takim stanie pozostawione na ulicy nie miałoby żadnej szansy na przeżycie. Kostek ma poranione poduszki i na jednej łapce nie staje wcale. Trzęsie się z zimna i osłabienia.

Osoba, która go znalazła, usunęła mu kleszcze, nakarmiła, ogrzała i zaoferowała dom tymczasowy, ale potrzebne jest wsparcie na diagnostykę, leczenie, dobre karmy i suplementy.
Kostek dzisiaj będzie badany przez lekarza weterynarii, który oceni jego stan zdrowia i wprowadzi odpowiednie leczenie. Kot, prócz wyniszczenia organizmu ma problemy z przełykaniem, pokasłuje. Niepokojący jest też stan prawej łapki, na której nie staje wcale.

Moi drodzy, on sobie sam niestety nie poradzi. Miał dużo szczęścia, znajdując ratunek u ludzi, ale to nie koniec. Dlatego dziś proszę pokornie o wsparcie dla maleństwa, które jeszcze się nie poddało i chce walczyć o swoje życie. Musimy mu w tym pomóc, dla niego to jedyna szansa na normalność, której pewnie brakuje mu od bardzo dawna. Proszę, dołączcie do leczenia Kostka, każde życie jest cenne i zasługuje na dobro, nawet to najmniejsze.

Przekaż darowiznę z imieniem KOSTEK na konto:
PKO BP : 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
SWIFT: BPKOPLPW
PayPal: fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja KONIKI MONIKI
Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna

 

Wyślij SMS o treści

KOSTEK

 

na numer 7420

(koszt 4,92 pln)

 

na numer 7911

(koszt 11,07 pln)

 
Regulamin tapet

Ratuję Kostka

wybierz kwotę

lub

DZIĘKUJĘ ZA POMOC

CZEKAJĄ NA RATUNEK
Previous Post
Newer Post
Cart

Brak produktów w koszyku.