Jedyna nadzieja dla kulawej Bułki…

Kulawa Bułka skazana na rzeź, bo „się nie opłaca”

PROSZĘ, DOŁĄCZ DO RATUNKU KLACZY!

Termin spłaty mija za:

Dni

Godziny

Minuty

Sekundy

Brakująca kwota do zaliczki: 1200 zł

Termin spłaty zaliczki: DZISIAJ!

Aktualizacja 14.05.2025 – Moi drodzy, dziś mija termin spłaty zaliczki za życie Bułki.
Do potrzebnej kwoty wciąż brakuje 1200 zł. Jeśli się nie uda – to będzie koniec jej historii…

Proszę, jeśli ktokolwiek jeszcze może pomóc…

Monika

Jesteśmy jedyną nadzieją dla skazanej Bułki…

Bułka to stara, kulawa na tylne nogi klacz. Cicha, zmęczona, wycofana, z oczu zgasła już nadzieja, ale serce wciąż bije. Przez swoje kalectwo, przez to, że nie może już służyć człowiekowi, została skazana na najkrótszą z możliwych dróg. Prosto do rzeźni.

Trafiła do handlarza zaledwie kilka godzin temu. Nikt się nie zawahał. Nikt nie zapytał, czy jeszcze czegoś potrzebuje. Nikt nie poczuł żalu. Bo Bułka już się „nie opłaca”.

Wyprosiłam handlarza o szansę. Błagałam, by pozwolił mi ją zabrać, by dał czas, by pozwolił chociaż spróbować… I zgodził się dopiero wtedy, gdy wyjęłam z kieszeni ostatnie 300 zł i wcisnęłam mu do ręki.
Tylko to na niego działa. Tylko pieniądze…

Kochani, do środy mamy czas na zebranie 3000 zł zaliczki za życie Bułki.

Jej cena to aż 7500 zł. Nie jestem w stanie zapłacić tej kwoty od razu. Ale jeśli uda się zebrać zaliczkę, handlarz zgodził się rozłożyć resztę na raty.

Bułka nie ma nikogo.
Nikogo, kto chciałby o nią zawalczyć. Nikogo, komu jeszcze na niej zależy. Ale może ma nas. Nas, którzy widzą w niej nie problem, tylko duszę. Nie mięso, tylko życie.

Błagam Was z całego serca, pomóżcie mi ocalić Bułeczkę.

Udostępnijcie. Przekażcie dalej. Wpłaćcie symboliczną złotówkę.
Dla niej to wszystko. To życie. To szansa.

A kolejnej nie będzie.

Monika